Tańczące niedźwiedzie Bułgarii

Król lasu. Waży do 600 kg. Niedźwiedź to silna i przerażająca bestia. Jest jednak bestia, która go sobie podporządkowała. Potwór straszniejszy i okrutniejszy od niedźwiedzia.

Włożył niedźwiedziowi pierścień do nosa i przypiął go na łańcuch. Zmusił futrzanego olbrzyma do chodzenia po gorących płytach i tańczenia.

Człowiek, najokrutniejsze zwierzę świata, od wieków torturował niedźwiedzie dla rozrywki.

Historia tańczących niedźwiedzi, tradycji popularnej niegdyś w Bułgarii, Indiach i wielu innych krajach, jest pełna okrucieństwa.

Przez setki lat europejscy monarchowie, turyści odwiedzający bułgarskie kurorty i rodziny z dziećmi uwielbiali oglądać tańczące niedźwiedzie. Było to wcale nie tak dawno temu – niektóre z tych niedźwiedzi wciąż żyją i na szczęście znalazły bezpieczny dom w Sanktuarium Niedźwiedzi w bułgarskich górach Riła. Odwiedziłam to miejsce podczas mojej wycieczki rowerowej po Bałkanach w lipcu 2022 roku, aby dowiedzieć się więcej o bułgarskich tańczących niedźwiedziach.

bulgaria's dancing bears
Bin im GartenDancing bear in Bulgaria about 1970 1CC BY-SA 3.0

Historia tańczących niedźwiedzi

Pomysł zmuszania dzikiego zwierzęcia do występów w imię rozrywki brzmi dość oldschoolowo, prawda? Tańczące niedźwiedzie były widziane w Europie od czasów średniowiecza. Jednak ta okrutna tradycja nie jest tak przestarzała, jak się wydaje. Jeszcze trzy dekady temu była legalna w Bułgarii.

Rzemiosło uczenia niedźwiedzi tańca było przekazywane z pokolenia na pokolenie w rodzinach romskich muzykantów. Kupowano małego niedźwiadka z zoo, wiązano go i trzymano bez wody i jedzenia przez kilka dni. Potem jego pan dawał mu trochę wody.

Następnie przebijano najwrażliwszą część ciała niedźwiadka – nos. Mistrz zakładał na niego pierścień, który na zawsze połączył go z niedźwiedziem łańcuchem. Przebierając smyczkiem po gadułce, tradycyjnych bułgarskich skrzypcach, grajek ciągnął niedźwiedzia na łańcuchu, zmuszając go do ruchu.

Niedźwiedzie musiały też stąpać po gorących metalowych płytach. Aby uniknąć poparzenia podnosiły stopy, podczas gdy ich właściciel grał muzykę. Z czasem w mózgu niedźwiedzia wykształciło się połączenie między muzyką a gorącymi płytami. Muzyka wystarczyła, by niedźwiedź podniósł łapy. Wyglądało to jak taniec.

Robert SchediwyTanzbär Sofia 1CC BY-SA 4.0

Karmione chlebem i słodyczami oraz odurzane wódką lub piwem, wiele zwierząt cierpiało z powodu niedożywienia, które powodowało ślepotę i inne problemy zdrowotne. Według dr Amila Khahila, weterynarza z The Four Paws Foundation, niektóre niedźwiedzie otrzymywały 11 butelek piwa dziennie i stały się alkoholikami.

Praktyka ta została zakazana w Bułgarii w 1998 roku, a niedźwiedź stał się gatunkiem chronionym w Europie. Pojawił się jednak inny problem. Co zrobić z niedźwiedziami, które całe życie spędziły w niewoli i nie przeżyłyby na wolności? Nie można pozwolić właścicielom na pozbycie się niedźwiedzi, które kiedyś były ich źródłem dochodu.

Sanktuarium niedźwiedzi Belitsa

W 2000 roku Fundacja Four Paws i Fundacja Brigitte Bardot znalazły duży kawałek ziemi w górach Riła i założyły Sanktuarium Niedźwiedzi.

Miejsce to przypomina naturalne siedlisko niedźwiedzia brunatnego. Wzgórza porośnięte są gęstym lasem. Znajduje się tam również basen, w którym niedźwiedzie mogą się ochłodzić w ciepły letni dzień.

Sanktuarium stało się jedną z głównych atrakcji turystycznych w regionie. Goście z Banska, znanego górskiego kurortu, przyjeżdżają z nadzieją, że zobaczą króla lasu. Dla wielu celem wizyty jest zrobienie sobie zdjęcia z niedźwiedziem. Gwiżdżą i krzyczą, aby zwrócić na siebie uwagę, nie przejmując się tym, że straumatyzowane niedźwiedzie powinny w końcu mieć trochę spokoju.

-Niestety, wiele osób nie wie, jak się zachować. Czasami musimy interweniować, gdy dokuczają lub dokuczają niedźwiedziom. – mówi moja przewodniczka.

Fundacja naprawdę na pierwszym miejscu stawia dobro zwierząt. Gdy idziemy ścieżką między wysokim ogrodzeniem z drutu, przewodniczka rozgląda się dookoła, próbując dostrzec, czy w zasięgu wzroku są jakieś zwierzęta. Nie ma gwarancji, że zwiedzający zobaczą określoną ilość niedźwiedzi.

Niedźwiedź w sanktuarium Belitsa

Wszystkie samce niedźwiedzi są kastrowane. Fundacja nie chce, aby w niewoli rodziły się niedźwiedzie młode, ponieważ nie mogłyby one przetrwać na wolności.

Zwierzęta swobodnie poruszają się po 12 ha lasu. Niektóre doszły do siebie po traumie związanej z wieloletnim znęcaniem się nad nimi, a niektóre nadal spędzają godziny spokojnie leżąc pod drzewem i wpatrując się w nicość.

dancing bear sanctuary

-W niewoli niedźwiedzie nie hibernowały. Teraz, po latach rehabilitacji, znów odnalazły swój naturalny rytm i zapadają w sen zimowy – mówi pracownica sanktuarium. Większość mieszkańców sanktuarium Belitsa to już starsze niedźwiedzie – najstarszy ma 30 lat (na wolności niedźwiedzie żyją do 25 lat).

Ostatnie tańczące niedźwiedzie w Europie

Ostatni bułgarski tańczący niedźwiedź został uratowany w 2007 roku. W 2017 roku do sanktuarium przywieziono zwierzę z Albanii. Był on najprawdopodobniej ostatnim tańczącym niedźwiedziem w Europie.

Ponieważ nie ma już więcej tańczących niedźwiedzi do uratowania, sanktuarium pomaga teraz zwierzętom przetrzymywanym w złych warunkach w ogrodach zoologicznych lub w prywatnej niewoli. Trzy niedźwiadki: Monty, Teddy i Lady M zostały uratowane z zoo i cyrków. W Europie nadal zdarzają się miejsca, gdzie niedźwiedzie trzymane są w małych klatkach w hotelach czy restauracjach. Pamiętam, jak bardzo byłam zszokowana kilka lat temu, gdy zobaczyłam niedźwiedzia w klatce, obok prywatnego domu na obrzeżach Sarajewa.

Jeśli chcesz pomóc źle traktowanym niedźwiedziom, możesz na przykład podpisać petycję o pomoc w uratowaniu Marco, niedźwiedzia z Tirany, tutaj.


Więcej informacji na temat tańczących niedźwiedzi znajdziesz w oficjalnym filmie dokumentalnym Sanktuarium Niedźwiedzi Belitsa.

Leave a Reply

en_USEnglish
Scroll to Top