Polski

Jedzenie najlepszą motywacją, czyli Kaszebe Runda – kolarstwo gastronomiczne

Jak zmotywować koleżanki z pracy do wystartowania po raz pierwszy w życiu w zawodach sportowych i przejechania ponad 60 kilometrów? Najprostszym sposobem jest zabranie ich na rajd Kaszebe Runda, gdzie zamiast rywalizacji o jak najlepsze miejsce na mecie ważniejsza jest rywalizacja o to, kto najwięcej zje na świetnie przygotowanych przez kaszubskie gospodynie bufetach. Przyznam, że […]

Jedzenie najlepszą motywacją, czyli Kaszebe Runda – kolarstwo gastronomiczne Read More »

Tour de Ukraine. Etap 2: Nocleg w sklepie meblowym, piękna Czarnohora, jazda po patelni i tajemnica pewnej dętki

Relację z pierwszej części rowerowania po Ukrainie możecie przeczytać tutaj. Kolejny dzień rozpoczynamy pełni entuzjazmu, bowiem po czterech dniach stopniowego zdobywania wysokości w końcu nadszedł moment, gdy zgodnie z odwiecznym prawem natury “co zostało podjechane, kiedyś musi zostać zjechane”. Suniemy więc wesoło i bez wysiłku wzdłuż rzeki Terebli. Bez wysiłku aż do momentu, gdy natrafiamy na jedyny

Tour de Ukraine. Etap 2: Nocleg w sklepie meblowym, piękna Czarnohora, jazda po patelni i tajemnica pewnej dętki Read More »

Tour de Ukraine. Etap 1: Witaj, przygodo!

 Gdybym miała w kilku słowach opisać nasz rowerowy wypad na Ukrainę, chyba najtrafniejszym określeniem byłoby “powrót do dzieciństwa”. Przez niespełna dwa tygodnie czuliśmy się niczym na wakacjach u babci na wsi: byliśmy od rana do późnego wieczora na dworze, zajadaliśmy się krówkami i kanapkami z kremem czekoladowym i przemierzaliśmy krainę zielonych pastwisk i górskich wioseczek,

Tour de Ukraine. Etap 1: Witaj, przygodo! Read More »

Nieważne którędy, nieważne dokąd

– Czy nie mógłby pan mnie poinformować, którędy powinnam pójść? – mówiła dalej. – To zależy w dużej mierze od tego, dokąd pragnęłabyś zajść – odparł Kot-Dziwak. – Właściwie wszystko mi jedno. – W takim razie również wszystko jedno, którędy pójdziesz. – Chciałabym tylko dostać się dokądś – dodała Alicja w formie wyjaśnienia. Lewis Caroll, Alicja

Nieważne którędy, nieważne dokąd Read More »

Tajemnicze związki zimowych rowerzystów z hiszpańską inkwizycją

Jazda rowerem przez zimniejszą część roku to nie lada wyzwanie. Wbrew pozorom nie dlatego, że jest zimno i mokro.  Kiedy przy ujemnej temperaturze lub deszczyku wchodzę do pracy w moim rowerowym rynsztunku, spotyka mnie zazwyczaj uszanowanko ze strony współpracowników. Że też mi się chce! W takim zimnie! W takiej pogodzie! Cóż za charakter, hart ducha!

Tajemnicze związki zimowych rowerzystów z hiszpańską inkwizycją Read More »

en_USEnglish
Scroll to Top