Ohrid

Rowerem po Macedonii Północnej – praktyczny przewodnik

Wyobraź sobie prawie puste drogi, prowadzące przez monumentalne góry i wzdłuż krystalicznych jezior. Do tego dodaj starożytne zabytki i mistyczne cerkwie z bizantyjskimi freskami. Połącz to z 300 słonecznymi dniami w ciągu roku, wyśmienitym jedzeniem i ponadprzeciętną gościnnością. Macedonia Północna, ukryta perła Bałkanów, jest idealnym miejscem na rowerowe wakacje. Poniżej kilka wskazówek, które pomogą ci zaplanować twoją podróż.

Dojazd

Z Warszawy do Skopje można dolecieć LOT-em. Poza tym, Wizzair oferuje korzystne ceny z Berlina i z Bratysławy. Jeśli chodzi o przewóz roweru, Wizzair życzy sobie za tę usługę 200 złotych w jedną stronę. Limit wagowy wynosi 32 kg, co mi zazwyczaj pozwala upchać do kartonu razem z rowerem sakwy, sprzęt biwakowy i ciuchy. Mogę więc zrezygnować z kupowania dodatkowego bagażu nadawanego. Rower powinien być spakowany z kierownicą ustawioną w jednej linii z ramą, koła i pedały powinny być odkręcone, a powietrze z kół należy spuścić.

Wypożyczenie roweru

Jeśli pakowanie roweru, taszczenie wielkiego kartonu na lotnisko i skręcanie wszystkiego po przylocie to za dużo zachodu, możesz po prostu wypożyczyć rower w Skopje. Ceny są całkiem przystępne. Ja skorzystałam ze strony bicycle.mk. Za uroczego górala Bianchi z 29-calowymi kołami dostarczonego pod mój hostel zapłaciłam 15 euro dziennie. W cenie był też kask i niezbędne narządzia (multitool, pompka, zapasowa dętka, łatki do dętki i łyżki do opon).

Przewodnicy z Bicycle.mk chętnie zorganizują też dla ciebie całą wyprawę. Jeśli wolisz podróżować na lekko i bez bagażu śmigać po stromych macedońskich górach, napisz do nich, a oni zajmą się logistyką i planowaniem.

Ukształtowanie terenu

Góry i wzgórza zajmują niemal 80 % powierzchni Macedonii. Ja na 534-kilometrowej trasie (całkiem standardowej, trzymając się w większości głównych dróg i unikając szalonych górskich wyzwań) zrobiłam ponad 6700 metrów przewyższeń. Dlatego przed przyjazdem z rowerem do Macedonii warto się fizycznie przygotować.

Powered by Wikiloc

Biwakowanie

Biwakowanie na dziko w Macedonii jest proste, miłe i – chociaż oficjalnie niedozwolone – akceptowane przez mieszkańców i władze. Warto pamiętać jednak, że jeżeli marzy ci się nocleg nad jednym z błękitnych jezior, w weekendy będziesz prawdopodobnie musiał/a dzielić przestrzeń z miejscowymi, którzy chętnie się tam spotykają. Niemal wszędzie można też napotkać walające się śmieci, więc jeśli chcesz mieć przytulne gniazdko, będziesz musiał/a trochę posprzątać.

Wyżej w górach można natknąć się na niedźwiedzie, więc jeśli planujesz tam swój nocleg, trzymaj jedzenie poza namiotem i przestrzegaj ogólnych zaleceń (wskazówki (po angielsku) możesz znaleźć pod tym linkiem. Jeśli możesz polecić rzetelny artykuł na ten temat po polsku, daj znać w komentarzu). Śpiąc pod namiotem możesz także spodziewać się towarzystwa bezdomnych kotów i psów – wszystkie, które ja spotkałam były bardzo przyjazne i spokojne i chętnie przyjęły trochę resztek z mojej kolacji.

Zakwaterowanie 

Spanie w namiocie i wożenie całego sprzętu ci się nie uśmiecha? Nie ma problemu! Baza noclegowa jest całkiem rozwinięta, a ceny za przytulne pensjonaty przystępne. Moje ulubione miejsca to:

  • Prilep – Guest house antika. Za jedną osobę w pokoju dwuosobowym w jednym z najstarszych domów w mieście zapłaciłam 8 euro. Właściciel, którego rodzina jest w posiadaniu domu od czterech pokoleń, był bardzo pomocny i zawsze chętnie służył radą, jeśli chodzi o miejsca warte odwiedzenia.
  • Hostel przy monasterze Bigorski we wsi Rostusa. 10 euro za wygodne łóżko w niedawno odnowionym dormitorium (ten, który mi przydzielono był w zasadzie pokojem dwuosobowym) z przytulnym, drewnianym wnętrzem. Widok z okna wart jest miliony!
    Koniecznie odwiedź też pobliską restaurację Kuka na Mijacite i spróbuj tradycyjnej macedońskiej kuchni, która zadowoli zarówno wegetarian i mięsożerców (świeżutka sałatka macedońska i zapiekany górski ser z warzywami oraz potrójnie mleczne ciasto trilece pozwoliły odbudować zasoby energii po całym dniu jazdy i dostarczyły moim kubkom smakowym wiele radości).

Woda

Wzdłuż drogi co jakiś czas znajdziesz źródełka i kraniki z pitną wodą. Pamiętaj jednak, że latem w Macedonii temperatura sięga nawet 40 stopni, więc lepiej mieć ze sobą dodatkowe zapasy.

Drogi i samochody

Co najbardziej lubię w Macedonii Północnej? To, że prawie każda główna droga ma biegnącą równolegle starsza “siostrę”, na której ruch jest bliski zeru. Asfalt jest wprawdzie zazwyczaj trochę zjechany, ale wciąż przyzwoity (wyjątkiem była trasa z Welesa do Prilepu, gdzie w pewnym momencie asfalt zniknął zupełnie i zastąpiły go kamulce, po których jechać praktycznie się nie dało). Nieco ruchliwiej było na trasie w okolicy Skopje i Strugi oraz na odcinku Tetowo-Skopje. Ten ostatni nie należy także do najbardziej widowiskowych – jedzie się przez przemysłową okolicę, gdzie powietrze jest dość zanieczyszczone.

Podczas mojej podróży nie miałam żadnych niebezpiecznych sytuacji. Kierowcy byli raczej uważni i utrzymywali dystans przy wyprzedzaniu, chociaż na drodze z Tetowa do Skopje czułam się trochę pod presją, gdy ciężarówki nadużywały klaksonu i wyprzedzały mnie nieco zbyt blisko.

PODSTAWOWE PRZEPISY

  • Rower powinien być wyposażony w przednie białe światło i odblask i tylne czerwone światło i odblask. Poza tym musi mieć sprawne oba hamulce i dzwonek.
  • Ścieżki rowerowe znajdziesz jedynie w większych miastach (Skopje, Ochryda, Prilep). Tam gdzie są, rowerzysta jest zobowiązany z ich korzystania.
  • Kask nie jest obowiązkowy (ale dla własnego bezpieczeństwa lepiej go mieć).

Pieniądze

Waluta: Denar Macedoński (MKD)

100 MKD = 7,50 PLN (stan z 14 listopada 2011)

Kantory są dostępne we wszystkich większych miastach. Warto zamiast złotówek przywieźć euro.

Ja zamiast z kantorów korzystałam po prostu z bankomatów i karty Revolut, dzięki której mogłam wypłacić lokalną walutę po korzystnym kursie i bez dodatkowych opłat (z wyjątkiem bankomatu na lotnisko, gdzie nierozważnie nadziałam się na dość wysoką prowizję). Jeśli nie masz jeszcze Revoluta, możesz zamówić kartę przez ten link.

Internet i lokalna karta SIM

Korzystałam z karty Telekom. Za 5GB internetu ważnego przez 30 dni zapłaciłam 499 MKD (jeśli jakimś cudem wyczerpie ci się internet po drodze, Telekom ma sklepy m.in, w Gostivarze i Ochrydzie) Zasięg był doskonały i tylko raz czy dwa w górach przez chwilę zniknął. Moją kartę kupiłam pod tym adresem (pamiętaj, że do rejestracji potrzebny jest paszport lub dowód osobisty):

[googlemaps https://www.google.com/maps/embed?pb=!1m18!1m12!1m3!1d47440.29069642212!2d21.3941709680679!3d41.999885628307595!2m3!1f0!2f0!3f0!3m2!1i1024!2i768!4f13.1!3m3!1m2!1s0x13541549dff4a015%3A0xb870f1476bd63a86!2sTelekom%20MK%20-%20Skopje%20City%20Mall!5e0!3m2!1spl!2sbe!4v1635934761610!5m2!1spl!2sbe&w=600&h=450]

Miejsca, których nie możesz przegapić

Ochryda

Prawdopodobnie najchętniej odwiedzane miejsce w Macedonii Północnej (ale nie martw się – to wciąż nie są Krupówki czy Dubrownik). Znane z bogatej kultury i historii oraz niesamowitego Jeziora Ochryda – prawdopodobnie najstarszego jeziora w Europie.

W Ochrydzie koniecznie:

  • Obejrzyj zachód słońca przy Cerkwi św. Jana Teologa w Kaneo
  • Popływaj w spokojnych wodach jeziora. Najpierw jednak wybierz się na spacer ścieżką na klifach. Podążaj nią na północ aż dotrzesz do hotelu Partizan – tam powinno być raczej bez tłumów.
  • Odwiedź starożytną bazylikę i piękny kościół św. Pantelejmona (oraz tyle kościołów, ile dasz radę – Ochryda znana jest jako Jerozolima Bałkanów i każdy kościół skrywa jakieś cuda, jak stare freski czy ikony)
  • Zobacz, jak produkuje się papier czerpany w Narodowym Warsztacie Papieru (wstęp darmowy).

JEZIORO Prespa

Nieco młodsze niż Ochryda, ale równie piękne. Nieco mniej popularne, słynie z niezwykłej bioróżnorodności i piaszczystych plaż, które w połowie września miałam prawie na wyłączność. Jeśli ci się poszczęści, masz szansę zobaczyć pelikany. Marzy ci się biwak na wyspie? Ze Stenje możesz łodzią popłynąć na wyspę Golem Grad. Zwana jest również Wyspą Wężową, więc strzeż się tych gadów!

Galicica

Najwyższej położona zmotoryzowana przełęcz Macedonii wznosi się na 1600 metrów nad poziomem morza i przebiega przez Park Narodowy Galicica. Łączy oba wyżej wymienione jeziora i mimo widoków godnych alpejskich klasyków, nie uświadczysz na niej tłumów kolarzy ani wielkiego ruchu. Jeśli sama wspinaczka na przełęcz rowerem ci nie wystarcza, możesz zdobyć szczyt Magaro (2254 m), z którego widać Prespę i Ochrydę jednocześnie. A jeśli brakuje ci adrenaliny, Galicica słynie z perfektyjnych warunków do paralotniarstwa. 

PARK NARODOWY MAWROWO

Ciągle rozbudowywana sieć tras MTB czyni z najstarszego parku narodowego Macedonii Północnej idealne miejsce na rowerowe przygody. Większość turystów ściąga tu by zobaczyć Jezioro Mawrowo i zatopiony Kościół Św. Mikołaja (późnym latem poziom wody spada i kościół zazwyczaj znajduje się wtedy znowu na suchym lądzie). Warto też przespacerować się do wodospadów Duf.

View this post on Instagram

A post shared by Bicycle.MK (@bicycle.mk)

Jeśli oprócz piękna natury, chcesz także doświadczyć macedońskiej kultury, udaj się do Bigorskiego Monasteru Świętego Jana. Jeśli odwiedzisz go w niedzielny poranek, będziesz mógł/mogła posłuchać hipnotyzujących bizantyjskich śpiewów mnichów.

Warto też odwiedzić odosobnioną wioskę Galicnik, która ma tylko troje całorocznych mieszkańców. Każdego roku, w połowie lipca powraca ona jednak do życia dzięki festiwalu weselnemu. Jeśli interesuje cię macedoński folklor i tradycja, koniecznie wpadnij tam w dzień Św. Piotra (12. lipca).

Jeśli chcesz poczytać więcej na temat podróżowania rowerem po Macedonii Północnej, kliknij tutaj by przejść do mojej historii.

1 thought on “Rowerem po Macedonii Północnej – praktyczny przewodnik”

  1. Pingback: Albania rowerem - praktyczny przewodnik - Wobbly Ride

Leave a Reply

en_USEnglish
Scroll to Top