Trans Dinarica to pierwsza trasa rowerowa łącząca osiem bałkańskich krajów. 5500-kilometrowy szlak przebiega przez Słowenię, Chorwację, Bośnię i Hercegowinę, Serbię, Kosowo, Czarnogórę, Macedonię Północną i Albanię. Krótko po oficjalnym otwarciu Trans Dinarica została okrzyknięta jednym z najlepszych turystycznych projektów w roku 2024 przez CNN i inne światowe media.
Od chwili, gdy pierwszy raz usłyszałam o Trans Dinarice wiedziałam, że muszę ją przetestować. Bałkany to mój ulubiony kierunek rowerowych podróży. Nie mogłam się więc doczekać pedałowania przez góry po wyznaczonej trasie, bez martwienia się, czy drogi, którymi jadę są przejezdne i bezpieczne.
We wrześniu 2024 roku przejechałam fragment Trans Dinariki z Podgoricy do Sarajewa i mogę z pełnym przekonaniem powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych tras rowerowych, jakie kiedykolwiek przejechałam.
W tym artykule znajdziesz najważniejsze informacje o trasie i praktyczne wskazówki, które ułatwią ci planowanie przygody z Trans Dinaricą.
Dlaczego warto pojechać na Trans Dinaricę?
Co wyróżnia Trans Dinarikę na tle setek długodystansowych tras rowerowych w całej Europie? Zdecydowanie różnorodność krajobrazu i dzikość natury. Góry Dynarskie to jedno z ostatnich miejsc w Europie, gdzie można doświadczyć samotności i spokoju w nietkniętych przez masową turystykę miejscach.
Nie znaczy to jednak, że będzie nudno. Krajobrazy na trasie zmieniają się nieustannie, od alpejskich turni, do nadmorskich miasteczek, głębokich pradawnych jezior, nieposkromionych rzek i niekończących się górskich połonin.
Bałkany mają także niezwykle bogatą historię. Trans Dinarica przebiega obok wielu zabytków wpisanych na listę dziedzictwa UNESCO, takich jak Stary Most w Mostarze, region Jeziora Ochrydzkiego, Monastyr w Decani i kompleks Stari Ras.
Rower to także najlepszy sposób na doświadczenie bałkańskiej gościnności i otwartości. Podczas moich wypraw często zapraszano mnie na kawę czy poczęstunek. Nieraz miejscowi obdarowywali mnie też świeżymi warzywami prosto z ogródka.
Jak trudna jest trasa? Teren i wyzwania
Nawierzchnia
Około 80 % trasy prowadzi drogami asfaltowymi. Pozostałe 20 % to drogi szutrowe, zazwyczaj dobrej jakości.
Zdarzają się też krótkie odcinki z gorszą nawierzchnią, kamieniste lub wyboiste. Zazwyczaj są one jednak oznaczone (symbolem "!") w oficjalnej nawigacji.
Podjazdy
Przed wyjazdem na Trans Dinarikę musisz mieć świadomość, że Bałkany są bardzo górzyste. Przygotuj się na dużo podjazdów, średnio 1000 metrów na etap (a czasami nawet dwa razy tyle).
Ja zdecydowałam się na przejechanie z Podgoricy do Sarajewa, czyli w kierunku przeciwnym do oryginalnej trasy. W związku z tym na niektórych etapach musiałam podjechać nawet 1800 m na niecałych 70 kilometrach.
Zanim zdecydujesz się na konkretny odcinek Trans Dinariki, sprawdź profil wysokościowy danych etapów. Niektóre kawałki trasy, takie jak główna trasa w Słowenii i większość etapów w Macedonii Północnej i Kosowie, są nieco mniej górzyste i nadadzą się jeśli martwisz się o swoją formę.
Przejechanie rowerem Trans Dinariki to nie lada wyzwanie i wymaga dobrej sprawności fizycznej. Nie daj się jednak zniechęcić! Jeśli żaden z ciebie góral, zawsze możesz zsiąść z roweru i podprowadzić go pod górę na co bardziej męczących podjazdach.
Pogoda. Kiedy najlepiej wybrać się rowerem na Trans Dinaricę?
Na wyprawę rowerową szlakiem Trans Dinarica najlepiej wybrać się od maja do września. Pamiętaj jednak, że pogoda może bardzo się różnić i nawet gdy na wybrzeżu Adriatyku panuje upał, wysoko w górach może zalegać śnieg.
W niższe partie trasy w Albanii, Macedonii i Chorwacji lepiej wybrać się wiosną i wczesną jesienią, by uniknąć nieznośnych upałów. Latem dużo lepiej będzie się z kolei jechać przez wyższe partie, takie jak Durmitor czy góry Bośni i Hercegowiny.
Niezależnie od tego, kiedy wybierasz się na Trans Dinaricę, przygotuj się na każdą możliwą pogodę. Spakuj dobrą kurtkę przeciwdeszczową, długie spodnie, krem z filtrem i rękawiczki (przydadzą się szczególnie na długich zjazdach w chłodniejsze dni).
Sprzęt. Jaki rower najlepiej sprawdzi się na Trans Dinarice?
Jak wspomniałam wcześniej, większość trasy przebiega po drogach asfaltowych. Oznacza to, że Trans Dinaricę da się przejechać prawie każdym rowerem. Najlepiej sprawdzi się jednak gravel, góral albo rower trekkingowy.
Myślisz o przejechaniu fragmentu Trans Dinariki rowerem szosowym? Przy dobrym planowaniu jest to jak najbardziej możliwe. Najlepiej wybrać się do Czarnogóry i Kosowa, gdzie ponad 90% trasy jest wyasfaltowana.
Zdecydowanie możliwe jest przejechanie Trans Dinariki z sakwami (ja miałam ze sobą pełen sprzęt campingowy a nawet laptopa). Pamiętaj jednak, że każdy nadprogramowy kilogram bagażu będzie ci ciążył niemiłosiernie na długich i stromych podjazdach.
Spakuj się jak najoszczędniej. Im lżejszy twój rower, tym przyjemniejsze będzie przemierzanie Alp Dynarskich.
Trans Dinarica nie jest oznakowana. Trasa istnieje tylko w formie cyfrowej. Do przejechania jej będzie ci więc potrzebna mapa lub specjalny pakiet nawigacyjny.
Na oficjalnej stronie znajdziesz mapę poglądową każdego etapu w formacie PDF.
Jeśli potrzebujesz śladu trasy w formacie GPS oraz dokładniejszych informacji na temat trasy, musisz wykupić pakiet nawigacyjny dla danego kraju. By go obsługiwać, konieczne będzie pobranie bezpłatnej aplikacji Ride with GPS (stamtąd możesz także pobrać plik GPS i wgrać go na dowolne urządzenie lub do dowolnej nawigacji).
Ślad GPS w aplikacji Ride with GPS jest dostępny offline. Po pobraniu nie musisz się więc martwić o dostęp do internetu.
Kompletny pakiet nawigacyjny dla ośmiu krajów kosztuje 176 euro. Można jednak wykupić także pakiety na poszczególne kraje. Ceny różnią się w zależności od ilości etapów w danym kraju (np. pakiet dla Kosowa kosztuje tylko 16 euro a dla Albanii aż 46 euro).
Są to niewątpliwie spore kwoty, zwłaszcza jeśli zamierzasz przejechać przez wiele krajów. Pamiętaj jednak, że oprócz otrzymania dokładnego śladu GPS z mnóstwem informacji możesz także wesprzeć zrównoważoną turystykę na Bałkanach i lokalnych twórców trasy.
Podczas mojej podróży przez Bośnię i Czarnogórę doświadczyłam pewnych problemów technicznych z aplikacją Ride with GPS . Generalnie, by pobrać ślad GPS trzeba zeskanować kod QR, który otrzymujemy po wykupieniu pakietu nawigacyjnego. Jednak w pewnym momencie moje pobrane trasy zginęły z aplikacji. Na szczęście miałam kody QR pod ręką i mogłam zeskanować je ponownie.
Możliwe, że byłam jedyną osobą, której przydarzył się ten problem. Jednak na wszelki wypadek miej ze sobą wydrukowane kody QR lub zapisz je na innym urządzeniu.
Możesz też pobrać pliki GPS i otworzyć je w dowolnej aplikacji do nawigacji.
Gdzie się zatrzymać na trasie Trans Dinariki?
Camping
Bałkany i ich dzikie krajobrazy to idealne miejsce na spanie pod namiotem. Wiele z moich najlepszych noclegów na dziko miało miejsce właśnie w górach Albanii i Macedonii.
Można przenocować na dziko legalnie w Albanii, Kosowie, Macedonii Północnej, Serbii i Bośni i Hercegowinie (w Bośni pamiętaj o minach i unikaj zarośniętych miejsc, które wyglądają jakby nikt po nich nie chodził od lat oraz miejsc oznaczonych czerwoną tabliczką z czaszką i piszczelami). Spanie na dziko teoretycznie nie jest dozwolone w Czarnogórze i Chorwacji. O ile jednak będziesz się trzymać z daleka od plaż, parków narodowych i terenów prywatnych, nie powinno się ono wiązać z żadnymi problemami. Słowenia ma dużo surowsze zasady i w niektórych miejscach spanie na dziko wiąże się z wysokimi mandatami. Niezależnie od miejsca, pamiętaj by nie zostawiać po sobie śladu i szanować przyrodę i miejscowych mieszkańców.
Na trasie znajdziesz też sporo campingów i pól namiotowych, na których możesz przenocować w rozsądnej cenie od 5 do 15 euro za osobę.
Pensjonaty, hotele i hotele
Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że znalezienie noclegu na trasie Trans Dinarica jest raczej bezproblematyczne. Ceny noclegów są stosunkowo przystępne. Przy dobrym planowaniu zdecydowanie da się przejechać Trans Dinaricę bez namiotu i sprzętu biwakowego.
W pakiecie nawigacyjnym znajdziesz zazwyczaj kilka obiektów noclegowych na końcu każdego dziennego etapu, co zdecydowanie ułatwia planowanie.
Przez lata moich rowerowych podróży po Bałkanach nigdy nie rezerwowałam noclegów z wyprzedzeniem. Zazwyczaj korzystam z booking.com .
Ceny hoteli i pensjonatów są najwyższe w Słowenii i Chorwacji. W Albanii i Macedonii Północnej można znaleźć miejsce w hostelu nawet za 7 euro. Ceny pokojów prywatnych zaczynają się od 15 euro.
Jedzenie i dostęp do wody
Jedzenie
Chociaż niektóre etapy Trans Dinariki prowadzą przez dzikie, niezamieszkane tereny, zakupy nie są większym problemem. Zazwyczaj znajdziesz sklep spożywczy co najmniej co drugi dzień. Warto jednak mieć ze sobą zapas przekąsek na cały dzień, a jeśli nocujesz na dziko i gotujesz, rób zakupy zawsze, gdy nadarzy się okazja.
Jeśli nie masz ze sobą kuchenki campingowej, będziesz mieć sporo okazji by spróbować pysznej bałkańskiej kuchni. Prawie na każdym etapie Trans Dinariki znajdziesz małe restauracje, serwujące lokalne przysmaki takie jak mięso z grilla, dolma czy zupa fasolowa.
Na Bałkanach je się sporo mięsa, ale jako wegetarianka nie miałam problemu by znaleźć coś do jedzenia. Większość restauracji ma w menu jakieś opcje wegetariańskie, zazwyczaj grillowane warzywa, ser lub w ostatecznym wypadku sałatkę szopską z serem.
Moją ulubioną przekąską na trasie na Bałkanach jest burek, czyli wypiek z ciasta filo, zazwyczaj wypełniony mięsem, serem lub szpinakiem.
Największą pozytywną niespodzianką podczas mojej ostatniej wyprawy rowerowej na Trans Dinarice był bogaty wybór dań wegetariańskich w Domu Vrela, schronisku górskim w bośniackiej Tusili. Jeśli jesteś wegetarianinem lub weganinem, koniecznie musisz wpaść tam na obiad czy kolację!
Woda
Generalnie woda z kranu na Bałkanach jest zdatna do picia, z wyjątkiem niektórych miast jak na przykład Tirana (mój przyjaciel nabawił się tam sporych problemów żołądkowych).
Przy drodze często znajdziesz fontanny lub kraniki z wodą, z których zazwyczaj można pić bez obaw, zwłaszcza w górach.
Jeśli masz delikatny żołądek i wolisz nie ryzykować, zaopatrz się w dobry filtr wody, na przykład Life Straw lub Sawyer.
Bezpieczeństwo
Bezpieczeństwo na drogach
Przez większość trasy, Trans Dinarica prowadzi spokojnymi bocznymi drogami, z niewielkim ruchem samochodowym. Zdarzają się jednak nieco bardziej ruchliwe odcinki (zazwyczaj oznaczone są one w oficjalnej nawigacji). Warto na nich zachować szczególną ostrożność. W większości bałkańskich miast infrastruktura rowerowa jest skąpa i często nie ma co liczyć na drogi rowerowe.
Często drogi nie mają pobocza a kierowcy wyprzedzają rowerzystów nie dbając o zachowanie odpowiedniej odległości. Trzymaj się co najmniej pół metra od krawędzi jezdni, by mieć w razie czego przestrzeń do zjechania na bok.
Nie zapomnij też dobrych lampek rowerowych i elementów odblaskowych, które poprawią twoją widoczność w przypadku kiepskiej pogody.
Problemy techniczne i serwis roweru
Zanim wyruszysz na Trans Dinaricę, upewnij się, że twój rower jest w dobrej kondycji. Wymień klocki hamulcowe (przydadzą ci się na długich zjazdach) i zrób przegląd, by uniknąć problemów technicznych gdzieś pośrodku niczego.
Na trasie Trans Dinariki znajduje się kilka sklepów rowerowych (ich lokalizację znajdziesz w pakiecie nawigacyjnym), zazwyczaj w większych miastach. Może jednak się zdarzyć, że najbliższy z nich będzie oddalony o sporo ponad 100 km.
Dlatego koniecznie weź ze sobą podstawowe narzędzia i części zapasowe. Ja mam ze sobą zazwyczaj:
- zapasową dętkę
- łatki do dętki
- multitoola z imbusami i kluczami do wszystkich śróbek w moim rowerze
- zapasowe klocki hamulcowe
- trytytki i szarą taśmę (duet, który tymczasowo naprawi niemal każdą usterkę, od pękniętego bagażnika do zepsutego siodełka)
Bezpieczeństwo osobiste
Podczas wielu moich samotnych podróży rowerowych po Bałkanach czułam się zazwyczaj bardzo bezpiecznie. Należy jednak pamiętać, że niektóre fragmenty Trans Dinariki prowadzą przez niezamieszkane i dość dzikie górskie rejony. Nieważne czy podróżujesz solo czy w grupie, pamiętaj o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
- Miej ze sobą naładowany telefon na wypadek, gdyby trzeba było wezwać pomoc. Zaopatrz się w lokalną kartę SIM lub kartę eSIM (ja ostatnio korzystałam z Airalo. Dobrym wyborem może być też Bałkański pakiet Yesim). Dzięki temu będziesz mieć dostęp do internetu, a po powrocie nie zaskoczy cię gigantyczny rachunek za roaming. Pamiętaj jednak, że w niektórych miejscach może nie być zasięgu.
- Sprawdź pogodę, zwłaszcza zanim wyruszysz na trudniejsze górskie etapy. Ulewy w połączeniu z niskimi temperaturami na dużej wysokości mogą cię nieźle wykończyć, a przy nieodpowiednim ubiorze nawet doprowadzić do hipotermii. Nie daj się złapać gwałtownym burzom w miejscu, gdzie nie ma gdzie się schować. Przygotuj się na zmianę planów w przypadku załamania pogody.
- Miej ze sobą dobrą odzież przeciwdeszczową.
- Pamiętaj o nawodnieniu (nie tylko wodą ale też elektrolitami). W przypadku upałów rusz w trasę wczesnym rankiem, by uniknąć jazdy w samo południe.
Wild animals and dogs
Alpy Dynarskie są domem wielu gatunków dzikich zwierząt. Mi osobiście nigdy nie zdarzyło się tam jednak spotkać niedźwiedzi czy wilków.
Na wypadek spotkania z niedźwiedziem, warto jednak wiedzieć jak się zachować. Jeśli będziesz na trasie wieczorem, śpiew lub rozmowa pomoże odstraszyć zwierzęta, które zazwyczaj zachowują dystans od człowieka. Jeśli nocujesz pod namiotem, trzymaj jedzenie poza nim (najlepiej powieś torbę z prowiantem gdzieś na drzewie).
Jeśli spotkasz niedźwiedzia, powstrzymaj instynkt by uciec przed nim biegiem (mało prawdopodobne, że wygrasz, gdy zwierz uda się za tobą w pościg). Spokojnie wycofaj się, nie odwracając się do misia plecami.
Dużo bardziej prawdopodobne od spotkania z niedźwiedziem jest spotkanie bezpańskich czy pasterskich psów. Te bezpańskie są zazwyczaj bardzo przyjazne, ale psy pasterskie chroniąc swojego terytorium i zwierząt mogą ruszyć za tobą w pogoń. W takim wypadku zazwyczaj zwalniam, a czasem nawet zsiadam z roweru. Ustawiam się tak, by rower był pomiędzy mną a psem i powoli maszeruję przed siebie, spokojnie ale stanowczo mówiąc do psa. Jeśli pies robi się agresywny, pryśnij mu w twarz wodą lub rzuć kamieniem w jego kierunku (ale nie prosto w niego).
Logistyka
Przejścia graniczne na trasie Trans Dinarica
Trans Dinarica przebiega przez osiem krajów. Przekraczanie ich granic jest z reguły bezproblemowe - z rowerem ustawiasz się w tej samej kolejce do kontroli paszportowej co samochody. Słowenia i Chorwacja należą do strefy Schengen, więc pomiędzy tymi państwami możesz przekroczyć granicę bez kontroli.
Obywatele Polscy mogą wjechać do wszystkich ośmiu krajów za okazaniem dowodu osobistego.
Pamiętaj, by upewnić się by twój paszport lub dowód osobisty był ważny co najmniej trzy miesiące po zakończeniu podróóży.
Transport publiczny
Jeśli chcesz lub musisz ominąć kawałek trasy i skorzystać z transportu publicznego, przeczytaj poniższe informacje na temat pociągów i autobusów w krajach Trans Dinariki.
Albania
Transport kolejowy w Albanii jest przestarzały. Obecnie kursują jedynie nieliczne weekendowe pociągi pomiędzy Tiraną, Elbasanem i Durres. Lepszą opcją może się okazać autobus. Zazwyczaj kierowcy zgadzają się na przewóz rowerów, pod warunkiem, że jest dosyć miejsca.
Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Bośnia i Hercegowina
Bośniackie koleje również nie mają bardzo rozbudowanej siatki połączeń. Do najpopularniejszych tras należą Sarajewo- Bana Luka i Sarajewo - Mostar. To, czy uda ci się zabrać na pokład rower zależy od dobrej woli konduktora. Jeśli pociąg będzie pełen, może się okazać, że zostaniesz z rowerem na peronie.
Alternatywą są autobusy, w których również trzeba negocjować z kierowcą możliwość przewozu roweru.
Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Chorwacja
Możesz przewieźć rower pociągami w Chorwacji o ile pociąg ma specjalny wagon rowerowy. Opłata za przewóz roweru w Chorwacji wynosi 1,99 euro. Bilet można kupić na stacji lub w pociągu. W systemie rezerwacji online nie ma możliwości kupna biletu na rower.
Moje doświadczenie z kolejami chorwackimi: W 2019 roku jechałam z Zagrzebia do Slavonskiego Brodu. Teoretycznie pociąg nie miał miejsc do przewozu rowerów ale nikt nie robił mi żadnych problemów. Wniesienie roweru po wąskich schodkach nie było najłatwiejsze, dodatkowo musiałam spędzić całą podróż koczując na podłodze w przedsionku, koło roweru, ale przynajmniej udało mi się dotrzeć tam, gdzie planowałam.
Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Kosowo
Kolej w Kosowie nie należy do najprężniej działających. Rozkłady często ulegają zmianie. Przygotuj się więc na sporą dozę nieprzewidywalności jeśli zamierzasz korzystać w tym kraju z pociągów lub autobusów.
Czarnogóra
Przewóz rowerów jest dozwolony w większości pociągów w Czarnogórze. Bilet na rower kosztuje 4 euro.
Bilety nie są dostępne online, można je nabyć tylko w kasach na dworcu.
Rozkład znajdziesz na stronie Kolei Czarnogórskich.
Macedonia Północna
Zasady przewozu roweru kolejami Macedońskimi są dość mętne i trudno znaleźć na ten temat jakieś konkrety.
Według Rante, przewodnika rowerowego ze Skopje, rowery można przewozić tylko w wagonach z miejscami na rower, które są dosyć rzadkie.
W lipcu 2024 roku mój czytelnik Bożydar poinformował mnie, że koleje w Macedonii faktycznie są w kiepskim stanie i że przewóz roweru jest możliwy, o ile zgodzi się na to konduktor. Nie obowiązują za to dodatkowe opłaty. Przygotuj się jednak na mało wygodną podróż, podtrzymując rower gdzieś w korytarzu. W większości starych pociągów nie ma bowiem miejsc do przewozu rowerów.
Serbia
Głównym przewoźnikiem w Serbii są Koleje Serbskie. Wiele pociągów dopuszcza przewóz rowerów, jednak zazwyczaj mają one miejsce tylko na dwa rowery.
Opłata za rower wynosi 100 dinarów (około 4 złote). Sprzedaż online nie jest prowadzona. Połączenia możesz znaleźć na stronie internetowej.
Słowenia
Słowenia ma dużo lepiej rozwiniętą sieć kolejową, a przewóz rowerów możliwy jest w wielu pociągach (oznaczone są one w rozkładzie niebieską ikonką roweru). Przewóz roweru kosztuje 1,50 euro. Nie da się jednak zarezerwować miejsca na rower online.
Więcej informacji znajdziesz tutaj.
Telefon i internet
Jako osoba często podróżująca solo, zawsze kupuję lokalną kartę SIM lub kartę eSIM gdy podróżuję poza Unię Europejską. Pamiętaj jednak, że w niektórych miejscach na Trans Dinarice zasięg jest słaby lub nie ma go wcale. Pobierz mapy na telefon, by mieć do nich dostęp offline.
Jeśli zdecydujesz się na podróż tylko po jednym kraju szlakiem Trans Dinarica, najlepiej opłaci ci się kupno fizycznej lokalnej karty SIM. Nie musisz robić tego w Chorwacji i Słowenii, gdzie obowiązują niskie opłaty roamingowe w ramach programu roam like at home).
. W Albanii, Czarnogórze i Bośni, możesz nabyć lokalną kartę SIM z ogromnym pakietem danych za około 15 euro.
Więcej informacji znajdziesz w moich rowerowych przewodnikach.
Jeśli nie chce ci się bawić z instalacją fizycznej karty SIM, zdecyduj się na kartę eSIM. Wystarczy pobrać aplikację, wykupić pakiet danych i aktywować kartę przed wyjazdem.
Operator Yesim ma w swojej ofercie specjalny Pakiet Bałkański. W cenie 15 euro za 30 dni (z pakietem 5 GB) unikniesz zmieniania karty SIM za każdym razem, gdy przekraczasz granicę.
Jakie etapy Trans Dinariki wybrać, jeśli chcę zrobić pętlę?
Jeśli chcesz, by początek i koniec twojej trasy znajdował się w tym samym miejscu (bo, na przykład, przyjechałeś na Bałkany samochodem), możesz wybrać jedną z poniższych opcji na Trans Dinarice:
1. Pętla Słoweńska: Tolmin – Ilirska Bistrica: 1 kraj, 6 etapów, 289 km
2. Pętla Chorwacka: Senj – Zrmanja: 1 kraj, 7 etapów, 370 km
3. Pętla po Bośni i Hercegowinie: Livno – Sarajewo: 1 kraj, 11 etapów, 540 km
4. Pętla przez cztery kraje: Bośnia i Hercegowina, Czarnogóra, Kosowo, Serbia: 4 kraje, 23 etapy, 1092 km
5. Pętla po Górach Przeklętych: Czarnogóra i Albania: 2 kraje, 9 etapów, 422 km
6. Pętla szlakiem jezior: Albania i Macedonia Północna: 2 countries, 15 stages, 832 km
7. Pętla Gór Dynarskich i Szar: Albania, Macedonia Północna, Kosowo: 3 kraje, 19 etapów, 1036 km
Ile czasu zajmuje przejechanie Trans Dinariki?
W Trans Dinarice najlepsze jest to, że możesz wybrać jeden z wielu sugerowanych planów podróży (lub nawet stworzyć swój własny), w zależności od tego, ile masz czasu.
Całkowity dystans wszystkich etapów wynosi 5500 kilometrów, łącznie z trasami alternatywnymi. Na przejechanie Trans Dinaricą przez wszystkie osiem krajów potrzebujesz co najmniej miesiąca.
Proponowane etapy mają całkiem rozsądną długość (od 30 do 80 km), dzięki czemu co jakiś czas trafia się lżejszy dzień na regenerację. Pamiętaj jednak, że regularnie będzie czekać cię sporo podjazdów, powyżej 1000 m dziennie.
W czasie mojej podróży z Podgoricy do Sarajewa trzymałam się dziennych dystansów proponowanych przez twórców trasy. Musiałam się jednak zmierzyć z większymi podjazdami, ze względu na to, że jechałam pod prąd w stosunku do oryginalnej trasy. Mimo to miałam zazwyczaj dosyć czasu na zdjęcia, jedzenie, rozmowy z miejscowymi, czy po prostu na odpoczynek na łonie natury.
Każdy rowerzysta ma inne możliwości fizyczne. Dlatego polecam dodanie do planu podróży dodatkowych dni na odpoczynek czy zwiedzanie. Taka elastyczność przyda się też w przypadku załamania pogody czy innych nieprzewidzianych problemów.
Pieniądze
Na Trans Dinarice można znaleźć zakwaterowanie i wyżywienie w przystępnych cenach. Najdrożej jest generalnie w Słowenii i Chorwacji, najtaniej w Albanii i Macedonii Północnej.
Trasa często przebiega przez góry i niezabudowane obszary, w których często za jedzenie i nocleg można płacić tylko gotówką. Przed podróżą sprawdź lokalizację bankomatów i zaplanuj wybranie odpowiedniej ilości gotówki. Podczas mojego ostatniego wyjazdu zrobiłam ten błąd i od granicy z Czarnogórą aż do Sarajewa nie trafiłam na czynny bankomat. Przez całą trasę musiałam więc radzić sobie mając 100 euro w portfelu.
Wiele bankomatów pobiera opłatę w wysokości od 3 do 6 euro za pobranie gotówki zagraniczną kartą.
Waluty na trasie Trans Dinarica:
Czarnogóra, Kosowo, Chorwacja, Słowenia - Euro
Bośnia i Hercegowina - Marka Bośniacka (Euro jest często akceptowane)
Serbia - Dinar
Albania - Lek
Macedonia Północna - Denar
Najważniejsze wskazówki na Trans Dinaricę
1. Pakuj się lekko. Na długich i stromych podjazdach każdy dodatkowy kilogram ciąży niemiłosiernie.
2. Przygotuj się na każdą możliwą pogodę. Trans Dinarica przebiega przez różnorakie krajobrazy, od poziomu morza do prawie 2000 metrów, co oznacza, że temperatura i pogoda mogą się gwałtownie zmienić na odcinku zaledwie kilku kilometrów. Koniecznie weź dobrą kurtkę przeciwdeszczową, ciepłe ciuchy i krem z filtrem.
3. Jeśli chcesz uniknąć dodatkowych przewyższeń, trzymaj się oryginalnego kierunku trasy. W moim wypadku jazda w odwróconym kierunku z Podgoricy do Sarajewa oznaczała, że w niektóre dni musiałam podjechać nawet 1800 metrów.
4. Naucz się podstawowych zwrotów po serbsko-chorwacku. Większość młodych ludzi na Bałkanach mówi dobrze po angielsku, ale starsi najczęściej znają co najwyżej niemiecki. Poza tym, znajomość kilku podstawowych fraz pomoże ci nawiązać kontakt z miejscowymi.
Szukasz informacji na temat podróży rowerowych po Bałkanach? Przeczytaj moje pozostałe artykuły:
Bośnia rowerem - Praktyczny przewodnik
Cycling in Bosnia and Herzegovina was my favourite part of the three-month-long solo trip around…
Czarnogóra rowerem - praktyczny przewodnik
When I first came to Montenegro for a cycling holiday 12 years ago, I thought…
Rowerem do Theth - Najpiękniejsza trasa rowerowa w Albanii
While the Alpe Adria and other scenic cycling routes in the Alps attract thousands of…
Podróż w głąb historii - komunistyczne zabytki Albanii
During the brutal communist regime of Enver Hoxha, Albania was the most isolated and inaccessible…
Atrakcje w Korczy - najbardziej niedocenionym mieście w Albanii
Located on the peripheries, Korçë rarely makes it to the list of the best places…
Najlepsze aktywności w Albanii
Untouched by mass tourism, Albania is one of the best European destinations for outdoor lovers….
So did you actually pay the crazy fee for the gpx from your own pocket? I guess their marketing budget has to be paid from somewhere, they did a really great job with that.
Yes, I did pay for the gpx from my own pocket and I don’t believe the fee is crazy. There is a lot of work behind keeping the trail information up to date and accurate, the payment also helps support the community-based tourism in the region. And the number of POIs and useful information in the app makes life much easier. For me, it was definitely worth the money but if you think it’s too expensive, you can also use the information available for free on their website to navigate.
Thanks for your reply, and it’s a nice blog you got going here!